Marcin P. (Amber Gold)

i

Autor: Marcin Gadomski / SUPER EXPRESS Marcin P. (Amber Gold)

Oszuści z Amber Gold wyrok usłyszą jesienią, ale chcą już wyjść

2019-07-19 12:00

Przedłuża się finał sprawy twórców piramidy finansowej Amber Gold. W przyszłym tygodniu z sądowej wokandy wypadły dwa terminy, w których sędzia Lidia Jedynak miała odczytywać liczący 60 tomów wyrok. Wymiar kar dla Marcina (35 l.) i Katarzyny P. (34 l.) poznamy najwcześniej pod koniec września.

Początkowo właściciele Amber Gold wyrok mieli usłyszeć 20 maja. Po trwającym ponad trzy lata procesie prowadząca sprawę Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał Marcina i Katarzynę P. za winnych oszukania klientów parabanku. Wymiar kar sędzia Lidia Jedynak ogłosi dopiero po odczytaniu słowo po słowie całego wyroku... liczącego 60 tomów akt! Sąd w każdym tygodniu wyznaczył trzy terminy, w których przez kilka godzin czytany jest wyrok. 

Zobacz także: Bohaterowie afery Amber Gold winni! Kuriozum w sądzie. Wyrok za kilka tygodni! Dlaczego?

Na każdej rozprawie odczytywany jest jeden tom. - Ostatni tom wyroku jest opieczętowany i przechowywany w sejfie - zapewniała w maju sędzia Lidia Jedynak. Wtedy wydawało się, że odczytywanie wyroku pójdzie sądowi sprawnie i jeszcze w sierpniu dowiemy się, na ile lat Marcin i Katarzyna P. trafią za kratki. Jednak do tego momentu wciąż pozostało jeszcze 21 tomów, A z sądowego terminarza wypadają kolejne terminy. W przyszłym tygodniu nie odbędą się posiedzenia zaplanowane na poniedziałek i środę. Chociaż w sądzie na razie nikt tego oficjalnie nie potwierdza, w sierpniu sędzia Lidia Jedynak ma wziąć urlop, co przedłuży zakończenie sprawy o kolejne tygodnie. 

Zobacz także: Metamorfoza twórcy Amber Gold. Wygląda jak Marek z "M jak miłość"? [ZDJĘCIA]

Z kolei w nadchodzącym tygodniu Sąd Apelacyjny w Gdańsku zdecyduje o dalszym stosowaniu aresztu wobec oskarżonych. Marcin P. za kratkami przebywa od sierpnia 2012 roku. Z kolei Katarzyna P. do aresztu trafiła w kwietniu 2013 roku. W areszcie zaszła w ciążę z pracownikiem służby więziennej i urodziła syna. Małżeństwo z Gdańska stało za piramidą finansową Amber Gold, która pod pozorem inwestowania w złoto oszukała ponad 19 tysięcy klientów na około 855 milionów złotych. Oskarżeni nie przyznają się do winy, a prokuratura żąda dla nich 25 lat więzienia. 

Zobacz także: Amber Gold. Katarzyna P. przed sądem: to wszystko wina męża!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki