Por. mar. pil. Justyna Czerwonko jest pierwszą w historii polskiego lotnictwa kobietą za sterami śmigłowca ratowniczego SAR. Pani pilot do załogi SAR w Gdyńskiej Brygadzie Lotnictwa Marynarki Wojennej dołączyła 10 stycznia. Pełni funkcję drugiego pilota śmigłowca W-3WARM Anakonda.
Polecany artykuł:
Por. Justyna Czerwonko ukończyła w 2012 roku Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych w Dęblinie, na kierunku pilot śmigłowca. Pierwszą jednostką, w której rozpoczęła służbę, jako pilot śmigłowca, była 33. Baza Lotnictwa Transportowego w Powidzu. Od 2014 roku pełniła obowiązki dowódcy załogi śmigłowca w Zespole Poszukiwawczo Ratowniczym. W 2016 r. przeniosła się do 43. Bazy Lotnictwa Morskiego, gdzie pełniła funkcję starszego pilota w kluczu śmigłowców. Po ukończeniu szkolenia dołączyła do załogi śmigłowca Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
>>>TOP 5 plaż w Trójmieście na zimowe spacery [GALERIA]
Akcje przez nich prowadzone są bardzo często w trudnych warunkach pogodowych i nocą, co wymaga wyjątkowych umiejętności, dlatego do SAR trafiają najlepsi piloci. – Specyfika morskiego lotnictwa ratunkowego jest trudniejsza od akcji lądowych. Latamy nad wodą, często w nocy. Na morzu nie ma oświetlenia i punktów odniesienia, dodatkowo czasami panują ekstremalne warunki. Loty te wymagają dużego skupienia i pełnej współpracy w załodze. Zdajemy sobie sprawę, że każdy błąd może nas wiele kosztować – podkreśla w rozmowie z Gdynia.pl por. mar. pil. Justyna Czerwonko. Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej utrzymuje ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi.