W miniony wtorek policjanci odebrali zgłoszenie, że na terenie budowy w dzielnicy Chełm pijany operator koparki wykonuje prace ziemne. - Gdy policjanci dojechali w miejsce prowadzonych prac, operator koparki był w kabinie i nią sterował - informuje oficer prasowy policji. - Mundurowi wydali mężczyźnie polecenia, aby przerwał wykonywanie prac i przystąpili do kontroli.
43-letni mieszkaniec Gdańska był pijany. Wynik badania to prawie 2 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu, zatrzymano także jego prawo jazdy. Koparka została przekazana innemu pracownikowi budowy.
Czytaj też: Gdańsk: Chciał wieźć pasażerów. Miał przy sobie narkotyki. Trafi za kratki?
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, a także utrata uprawnień do kierowania, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.