Piłkarze reprezentacji Polski znaleźli czas, by odwiedzić Muzeum II Wojny Światowej. Drużyna Jerzego Brzęczka była akurat w Gdańsku, ponieważ w czwartek rozegrała tam towarzyski mecz z Czechami i szykowała się do wtorkowego starcia z Portugalią. I to właśnie przed wylotem do Guimaraes reprezentanci przybyli do muzeum.
Piłkarze mogli między innymi zobaczyć, jak wyglądał obraz miast po zakończeniu działań wojennych. Ekspozycje zrobiły na nich duże wrażenie. - Wiem, że nie brakuje im ambicji i woli walki, ale mamy nadzieję, że wizyta w naszym muzeum będzie dla nich dodatkową motywacją i przyczyni się do uzyskania korzystnego wyniku w meczu z Portugalią - powiedział dyrektor muzeum, dr Karol Nawrocki dla "Eurosport.tvn24.pl".
Po zwiedzeniu muzeum Biało-Czerwoni wylecieli do Portugalii. Tam zagrają ostatni mecz Ligi Narodów. Bez względu na wynik wiadomo, że Polacy nie zdołają utrzymać się w dywizji A. Kolejnym problemem będzie brak Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji opuścił już zgrupowanie przez problemy z kolanem.
>>> Stawki VAT ulegną zmianie! Za które produkty zapłacimy więcej?
Mecz Polski z Portugalią odbędzie się we wtorek o godzinie 20:45.
Czytaj również: Lechia na czele na półmetku. Trwa odliczanie do meczu na szczycie!
Zobacz #TOWIDEO