W piątek policjanci z Lęborka kilka godzin pracowali na miejscu śmiertelnego pobicia 59-letniego mieszkańca Lęborka, którego zwłoki znaleziono w jego mieszkaniu. Decyzją Prokuratora ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych. Na ciele zmarłego ujawniono obrażenia, które wskazywały, że został on pobity.
Policjanci zabezpieczyli materiał dowodowy, przeprowadzili szczegółowe oględziny i przesłuchali świadków, co pozwoliło na odtworzenie przebiegu zdarzenia i skierowanie wniosku o areszt dla 37-letniego syna zmarłego mężczyzny. Jak ustalili śledczy, w czwartek wieczorem w trakcie awantury z ojcem dotkliwie go pobił, po czym zostawił w mieszkaniu. W wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł. Sprawca pobicia, 37- letni syn zmarłego mężczyzny został zatrzymany przez dzielnicowego, któremu sam opowiedział o całym zdarzeniu.
Zebrany przez policjantów obszerny materiał dowodowy pozwolił przedstawić zatrzymanym zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym. W sobotę na wniosek Policji i prokuratora, sąd aresztował go na okres 3 miesięcy . Za to przestępstwo sprawcy pobicia grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
Czytaj także: Wózek z 4-miesięczną Oliwką zjechał z falochronu. Są zarzuty dla matki dziewczynki