
Aktualizacja:
Sprawcy pobicia kierownika pociągu zostali zatrzymani w poniedziałek wieczorem. Więcej informacji można znaleźć tutaj: Pobili kierownika pociągu SKM. Sprawcy już w rękach policji.
Wcześniejsze informacje:
Jak informuje SKM Trójmiasto na swoim profilu na Facebooku, napastnicy początkowo podróżowali pociągiem relacji Gdańsk Śródmieście – Wejherowo. Na stacji Wejherowo Śmiechowo przesiedli się do innego składu, nie posiadając ważnych biletów. Kiedy kierownik pociągu poprosił o dokumenty podróży, mężczyźni zareagowali agresją. Poczekali, aż pociąg dojedzie do stacji końcowej w Wejherowie, po czym brutalnie go zaatakowali. Dramat rozegrał się na oczach pasażerów.
"Nawet kiedy nasz pracownik leżał na ziemi, nadal kopali go po całym ciele, także w głowę. Potem uciekli"
- relacjonują przebieg zdarzenia przedstawiciele SKM Trójmiasto.
Poszkodowany kierownik pociągu natychmiast powiadomił policję i zgłosił się na pogotowie, a następnie do szpitala na obdukcję. Mężczyzna przebywa na zwolnieniu lekarskim, które potrwa co najmniej do końca miesiąca.
Funkcjonariusze policji, we współpracy z dyspozytorami SKM, zabezpieczyli nagrania z monitoringu, na których zarejestrowano atak. Przewoźnik apeluje do wszystkich świadków zdarzenia o kontakt z policją.
SKM Trójmiasto przypomina również, że atak na kierownika pociągu jest traktowany tak samo, jak atak na funkcjonariusza publicznego.
"Zgodnie z art. 222 i 223 Kodeksu Karnego, naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego oraz jego czynna napaść są zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech, a w przypadku poważniejszych skutków nawet do lat 10 więzienia"
- podkreśla SKM Trójmiasto.