Pot płynący po czole, skwar lejący się z nieba, bezchmurne niebo, rażące w oczy słońce i przejściowe burze, które również mocno dały się we znaki... Właśnie tak zapamiętają minione wakacje mieszkańcy Trójmiasta i okolic. Początek września przynosi jednak zupełnie inną aurę. Zamiast upałów mamy umiarkowanie ciepłe powietrze, a lekkie zachmurzenie i przejściowe opady nie spędzają nikomu snu z powiek. Czy pogoda nas jeszcze zaskoczy?
Do końca trwającego tygodnia wskazania termometrów mają wahać się w okolicach 20 stopni w ciągu dnia i 12 kresek powyżej zera w nocy. Największe opady deszczu przyjdą po weekendzie. Niewiele wskazuje na to, że w pierwszej połowie września upały jeszcze wrócą.
Choć pogoda jest w tym roku bardzo nieprzewidywalna, tym razem prognozy wydają się dość pewne i stabilne. Korzystajmy z ciepłych chwil, bo już niebawem nadejdzie jesień i z pewnością za nimi zatęsknimy.