Tragiczne wydarzenia z 23 czerwca wstrząsnęły całą Polską. Gdy Rafał jechał swoim motocyklem do domu, na jednym ze skrzyżowań wjechał w niego rozpędzony sportowy mercedes, za kierownicą którego siedział 35-letni Gerard B. Ranny motocyklista trafił do szpitala, jednak obrażenia okazały się tak poważne, że po kilku dniach zmarł.
Pogrzeb Rafała Fortuńskiego odbył się we wtorek, 2 lipca. Podczas nabożeństwa żałobnego w kościele p.w. Najświętszego Serca Jezusowego tragicznie zmarły wykładowca Szkoły Policji w Słupsku został pośmiertnie odznaczony złotym medalem Zasłużony Policjant. Odznaczenie zostało przyznane przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, m.in. za przyczynienie się do poprawy bezpieczeństwa ludzi oraz utrzymania bezpieczeństwa porządku publicznego.
Po mszy świętej kondukt żałobny przeszedł na Stary Cmentarz przy ul. Kaszubskiej, gdzie odbyło się ostatnie pożegnanie.
Rafała Fortuńskiego w wyjątkowy sposób pożegnali również motocykliści, którzy zebrali się przed słupskim aresztem śledczym, w którym przebywa sprawca tragicznego wypadku, Gerard B. Głośnym rykiem silników i dźwiękiem klaksonów oddali hołd zmarłemu i zamanifestowali sprzeciw wobec piratów drogowych.