Policyjny pościg w Skarszewach. Wjechał do lasu i przewrócił auto

i

Autor: Pixabay.com / ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE Policyjny pościg w Skarszewach. "Wjechał do lasu i przewrócił auto"

Policyjny pościg w Skarszewach. "Wjechał do lasu i przewrócił auto"

2021-08-12 8:00

Funkcjonariusze ze Skarszew zatrzymali po pościgu kierowcę Hondy, którego obowiązywał wydany przez sąd zakaz. Młody mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli oraz podjął próbę ucieczki. Stracił jednak panowanie nad autem i rozbił je. Trafił w ręce mundurowych, gdy próbował wydostać się z pojazdu przez okno w drzwiach od strony pasażera.

Policyjny pościg w Skarszewach miał miejsce w miniony wtorek (10 sierpnia). - Podczas patrolu na ulicy Kościerskiej dzielnicowy zauważył osobową Hondę na tczewskich numerach rejestracyjnych. Z informacji, jakimi dysponował funkcjonariusz, wynikało jednak, że kierowca auta posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Gdy policjant zatrzymywał go do kontroli, ten nie zareagował na polecenia nakazujące zatrzymanie auta i podjął próbę ucieczki - podaje Komenda Powiatowa Policji w Starogardzie Gdańskim. Dzielnicowy ruszył za 24-latkiem, który próbował zgubić jadący za nim radiowóz. - Podczas jednego z gwałtownych skrętów mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w znak drogowy "stop" i wjechał do lasu, gdzie auto przewróciło się na bok. Gdy kierowca wyszedł przez okno w drzwiach pasażera, został zatrzymany - informuje KPP.

Niebawem pirat drogowy stanie przed sądem. Odpowiadać będzie za niestosowanie się do wyroku sądu oraz niezatrzymanie się do kontroli. Grozić mu może od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Sonda
Czy kiedykolwiek byłeś/aś świadkiem wypadku?
Oddaj krew z Radiem SuperNova

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki