Malbork. Półroczna dziewczynka ciężko pobita! Lekarz nie uwierzył tłumaczeniom matki

Do zdarzenia miało dojść w Tragaminie koło Malborka. W piątek, 14 sierpnia, 32-letnia matka dziewczynki razem z córką trafiła do szpitala w Malborku. Przetransportowała je tam karetka wezwana do dziecka. Sześciomiesięczna dziewczynka miała poważny uraz głowy. Kobieta twierdziła, że dziecko upadło na podłogę. Lekarz po dokładnych oględzinach i zbadaniu dziewczynki nie dał wiary tym tłumaczeniom. Na miejsce wezwana została policja. W sobotę zatrzymany został mąż Marii L., 38-letni Marcin L.  W niedzielę prokurator postawił małżeństwu zarzuty spowodowania obrażeń u dziecka. Maria L. usłyszała dodatkowo zarzut znęcania się nad córką oraz narażenie jej na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Grozi jej do 8 lat więzienia.

W poniedziałek sąd w Malborku, na wniosek prokuratury, aresztował małżeństwo na trzy miesiące. Radio Gdańsk podaje, że w maju małżeństwu odebrano już troje starszych dzieci.