Trzy mecze grupowe reprezentacji Polski zostały rozegrane w Łodzi. Kibice na stadionie Widzewa stworzyli nieprawdopodobną atmosferę, która miała zachwycić nawet działaczy FIFA. W parze z postawą fanów nie szła jednak gra piłkarzy. Zasłużona porażka z Kolumbią, zwycięstwo ze słabiutkim Tahiti i bezbramkowy remis z pewnym awansu Senegalem to wszystko, na co było stać podopiecznych Jacka Magiery. Cztery punkty dały przepustkę do fazy pucharowej z trzeciego miejsca i pewne było już, że Polacy zmierzą się w 1/8 finału ze zwycięzcą jednej z grup. Padło na Włochów, a areną zmagań okazał się Stadion Miejski w Gdyni.
Trójmiasto nie było szczęśliwą lokalizacją dla Biało-Czerwonych. Atmosfera w czasie spotkania odbiegała od tej, na jaką piłkarze mogli liczyć w Łodzi. Kibice chwilami podrywali się z miejsc, ale z żywiołowym dopingiem niewiele miało to wspólnego.
Mimo sielanki na trybunach, dobrze weszliśmy w to spotkanie. Nie udało się jednak udokumentować tego bramką. Włosi wytrzymali moment natarcia, po czym sami zaatakowali. W 30. minucie przed stratą bramki Polaków uchronił Radosław Majecki. Kiedy po zagraniu piłki ręką w polu karnym, sędzia wskazał na wapno, bramkarz Legii był już jednak bez szans. Pinamonti wykorzystał rzut karny w stylu Panenki, wyprowadzając Włochów na prowadzenie.
W drugiej połowie brakowało konkretów ze strony naszej ekipy. Z całej masy dośrodkowań tak naprawdę nic nie wynikało, a uciekający czas sprawiał, że nerwowość wkradała się w poczynania Polaków. Gdy sędzia gwizdnął po raz ostatni, zakończyła się przygoda Polaków z mistrzostwami.
To nie koniec imprezy, która uświetnić ma stulecie Polskiego Związku Piłki Nożnej. Przed nami najważniejsze rozstrzygnięcia. Niestety, już bez udziału naszej reprezentacji.
Włochy 1 : 0 Polska
1:0 - 38' Andrea Pinamonti (rzut karny)
Włochy: Alessandro Plizzari, Matteo Gabbia, Enrico Del Plato, Luca Ranieri, Raoul Bellanova, Davide Frattesi, Salvatore Esposito (89' Roberto Alberico), Luca Pellegrini, Alessandro Tripaldelli, Andrea Pinamonti, Gianlucca Scamacca (70' Cristian Capone)
Polska: Radosław Majecki, Serafin Szota (83' Adrian Benedyczak), Sebastian Walukiewicz, Jan Sobociński, Adrian Stanilewicz (78' Tymoteusz Puchacz), Tomasz Makowski (59' David Kopacz), Bartosz Slisz, Jakub Bednarczyk, Marcel Zylla, Michał Skóraś, Dominik Steczyk
Frekwencja: 10232 widzów
Zobacz także: Olbrzymie pieniądze dla Lechii Gdańsk i Arki Gdynia! Znamy dokładne kwoty
Mistrzostwa Świata U-20. Miasta gospodarze
Spotkania w ramach MŚ U-20 rozgrywane są w Gdyni, Bydgoszczy, Lublinie, Tychach, Bielsko-Białej i Łodzi, gdzie 15 czerwca odbędzie się wielki finał. W Trójmieście czeka nas jeszcze ćwierćfinał, półfinał i mecz o trzecie miejsce.
MŚ U-20. Mecze w Gdyni
Mecz ćwierćfinałowy
8 czerwca - godzina 17:30
Mecz półfinałowy
11 czerwca - godzina 17:30
Mecz o trzecie miejsce
14 czerwca - godzina 20:30