Pomorskie: Ewakuowano obóz harcerski w miejscowości Czernica! Burze idą przez Polskę [12.07.2021]
Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku przekazała na Twitterze najnowsze informacje o sytuacji burzowej w regionie. Tylko do godziny 17:00 odnotowano aż 70 interwencji na Pomorzu. Dokładnie 37 z nich dotyczyło powiatu tczewskiego, 15 powiatu starogardzkiego, a 10 powiatu kościerskiego. Strażacy byli wzywani przede wszystkim do odpompowywania wody z zalanych ulic i garaży, usuwania połamanych gałęzi czy zabezpieczania uszkodzonych dachów, m.in. w miejscowości Kamionka. W Czernicy (powiat chojnicki) trzeba było ewakuować obóz harcerski w związku z ostrzeżeniami wydanymi przez IMGW oraz dynamicznie zmieniającą się pogodą. Wiatr położył tam 15 namiotów. Aż 317 osób, w tym 240 harcerzy, ulokowano w murowanym budynku, gdzie mogą czuć się bezpiecznie.
Aktualizacja: Do godziny 19:00 strażacy podjęli w Pomorskiem już 177 interwencji w związku z burzami. Liczba ta może stopniowo rosnąć aż do późnej nocy.
Aktualizacja: Pomorska straż pożarna zamknęła dzień z 244 interwencjami spowodowanymi przez załamanie pogody na terenie całego województwa!
Akcja ewakuacyjna obozu harcerskiego przywołuje koszmarne wspomnienia z sierpnia 2017 roku. W Suszku doszło wówczas do potwornej tragedii. Podczas potężnej nawałnicy, która przeszła przez powiat chojnicki na Pomorzu, zginęły dwie harcerki w wieku 13 i 14 lat. O szczegółach oraz nowych faktach przeczytasz w artykule Tragedia w Suszku. Sąd wydał wyrok po śmierci dwóch harcerek! Będzie odwołanie? [KLIKNIJ TUTAJ].
Cały obszar Polski objęty jest dziś ostrzeżeniami pierwszego i drugiego stopnia, wydanymi przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Na Pomorzu obowiązuje pomarańczowy alert w związku z burzami, a mieszkańcy regionu otrzymali wiadomości SMS od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. - Wieczorem i w nocy burze, silny wiatr, ulewny deszcz i grad. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr - podaje alert RCB. Podobne ostrzeżenia dotarły do mieszkańców Podkarpacia i Małopolski.
Służby apelują o pozostanie w domach, jeśli istnieje taka możliwość.