Zdarzenie miało miejsce w Chłapowie (województwo pomorskie, powiat pucki). Do akcji ratunkowej zaangażowano Ochotniczą Straż Pożarną i Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego. Paralotniarza udało się ściągnąć na ziemię dopiero po półtorej godziny.
- O godzinie 17:44 zostajemy zadysponowani zastępem GCBA-Rt w naszej miejscowości na ulicy Żeromskiego przy zejściu na plażę nr 15 do paralotniarza, który zawisł na drzewie na wysokości 10 metrów. Po dotarciu na miejsce skontaktowaliśmy się ze świadkiem zdarzenia i po wstępnej ocenie udaliśmy się do jednostki wojskowej, gdyż tam mieliśmy najbliżej do miejsca, w którym znajdował się paralotniarz. Na miejsce razem z naszym zastępem została zadysponowana Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z Jrg 1 Gdynia i Dowódca z Jrg Puck. Po dotarciu na miejsce zdarzenia zabezpieczyliśmy teren do czasu przyjazdu SGRW. Po około 1,5 godziny ratownicy z SGRW w Gdyni opuścili bezpiecznie paralotniarza, który nie wymagał pomocy medycznej. Po około 2 godzinach zastępy wróciły do koszar - czytamy w relacji Ochotniczej Straży Pożarnej Chłapowo na Facebooku.
Aby zobaczyć widowiskowe zdjęcia z akcji ratowania paralotniarza, kliknij w grafikę u góry artykułu. Naprawdę warto!