Mężczyzna nie chciał podać policjantom swoich danych i naruszył nietykalność jednego z mundurowych. - Został zatrzymany, po czym osadzony w celi. Usłyszał w sumie cztery zarzuty, w tym kradzieży Volkswagena T5 o wartości 40 tysięcy złotych - podaje lęborska policja.
Sąd zastosował wobec 30-latka areszt na okres trzech miesięcy. Funkcjonariusze wierzą w odzyskanie kolejnych samochodów. Sprawa jest rozwojowa.
- Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Podejrzany może jednak otrzymać wyższą karę, bowiem dopuścił się przestępstw w warunkach recydywy - tłumaczą policjanci.