Spis treści
Atak zimy w prognozach pogody dla Polski
Na piątek (29 listopada 2024) Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiadał opady deszczu ze śniegiem na północnym wschodzie oraz w obszarach podgórskich, a w górach opady śniegu. Wysoko w górach przyrost pokrywy śnieżnej nawet o około 15 cm w Sudetach i 20 cm w Karpatach. W najbliższy weekend dojdzie do pogodowego zwrotu akcji, ale w prognozach średnioterminowych na 3, 4 i 6 grudnia widać konkretniejszy atak zimy. - Niż może przynieść w Polsce już całkiem intensywne opady śniegu. Zima może zawitać do nas na dłużej - wskazał w swojej analizie Michał Kołodziejczyk z serwisu fanipogody.pl.
Czytaj więcej tutaj: Intensywne śnieżyce wracają do Polski. Znamy konkretną datę ataku zimy. "Może zawitać na dłużej"
Ponad pół metra śniegu i mróz. Bezwzględne prognozy
Podczas gdy Polacy zastanawiają się, kiedy do kraju wrócą jakiekolwiek opady śniegu na nizinach, w Ameryce Północnej zima zaatakowała z ogromną mocą. Mowa o śnieżycach, które wywołały potężne utrudnienia komunikacyjne. - Na północnym wschodzie tego kontynentu zanosi się na najsilniejszy atak zimy od początku tego sezonu - wskazywał współautor serwisu fanipogody.pl.
Atak zimy najsilniejszy będzie w Pensylwanii, czy w stanie Nowy Jork. Tutaj śnieżyce mogą przynieść w nawet 60 cm śniegu w kilkadziesiąt godzin - przeanalizował prognozy na piątek Michał Kołodziejczyk.
Prognozy dotyczące Stanów Zjednoczonych przytoczyliśmy, aby pokazać różnice, jakie mamy pomiędzy Europą, a Ameryką Północną. Polakom nie grożą (przynajmniej na razie) tego typu wartości. Więcej zimy powinniśmy zaobserwować pod koniec pierwszego tygodnia grudnia, ale prognozy na ten czas będziemy aktualizować na łamach "Super Expressu". W weekend omówimy również temat pogody na święta Bożego Narodzenia.
Galeria ze zdjęciami: Atak zimy w USA. Tak wygląda groźne oblicze pogody