Mężczyzna nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Kilka kilometrów dalej porzucił pojazd przy lesie i zaczął uciekać pieszo. Do działań ściągnięto kolejne patrole policji oraz śmigłowiec.
- W poniedziałek wieczorem kryminalni ustalili adres, gdzie może ukrywać się poszukiwany. Na miejsce dyżurny pruszczańskiej komendy natychmiast skierował funkcjonariuszy z różnych jednostek - informuje KPP w Pruszczu Gdańskim.
Mundurowi weszli do budynku i dokładnie sprawdzili każdą możliwą kryjówkę. - Odnaleźli 24-latka w skrzyni łóżka. Został on zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu - podaje pruszczańska policja.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!
Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty dotyczące m.in. pozbawienia wolności i stosowania gróźb karalnych. Sprawca może trafić za kratki nawet na 5 lat.