Poszukiwania nurka w pobliżu Gdyni! Miały go zatrzymać fale niedaleko Torpedowni
Czy uda się ocalić nurka, który zaginął w pobliżu Torpedowni w Gdyni Babich Dołach? W niedzielę, 11 grudnia, przed godz. 10.30, służba ratownicze powiadomił o wszystkim nurkujący z nim kolega. Powiedział, że jemu udało się dopłynąć do brzegu, ale gdy się odwrócił, zobaczył, że jego znajomego zatrzymały fale. Od tego momentu trwa akcja poszukiwawcza. - Najpierw zadysponowaliśmy łódź ratowniczą z Helu, następnie powiadomiliśmy Brzegową Stację Ratowniczą z Władysławowa, państwową straż pożarną, sopockie WOPR i policję wodną. W działaniach bierze ponadto udział śmigłowiec marynarki wojennej - informuje rzecznik prasowy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
Poszukiwania nurka są prowadzone zarówno od strony lądu, jak i Zatoki Gdańskiej.