Pożar kamienicy w Starogardzie Gdańskim
Cztery osoby, w tym dwoje małych dzieci, zostało poszkodowanych w pożarze kamienicy w Starogardzie Gdańskim, który wybuchł w piątek, 30 sierpnia, rano. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do straży pożarnej dokładnie o godz. 6.39, a na miejsce zadysponowano 7 zastępów mundurowych, 3 karetki pogotowia i 2 śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Okazało się, że ogień pojawił się na parterze 5-kondygnacyjnego budynku, gdzie przebywała jedna osoba dorosła i dwoje dzieci w wieku 5 i 2 lata.
Zanim zajęli się nimi służby ratownicze, przypadkowy przechodzień pomógł ewakuować całą trójkę z lokum.
- Stan dzieci został określony jako ciężki, dlatego z miejsca zdarzenia do szpitali w Gdańsku i Szczecinie zabrały je śmigłowce LPR. Dwie osoby dorosłe również zostały ranne, ale niegroźnie, bo obyło się bez hospitalizacji - relacjonuje mł. kpt. inż. Michał Swobodziński.
Pożar kamienicy ugaszony
Siedem innych osób ewakuowali strażacy. Pożar kamienicy udało się szybko ugasić, dzięki czemu płomienie nie rozprzestrzeniły się na inne mieszkania. W tej chwili funkcjonariusze wynoszą ze środka nadpalone elementy, a pozostali lokatorzy wrócili już do swoich domów. Wstępna przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana.