- Zgłoszenie do stanowiska wpłynęło z numeru 112 o 23.51 z informacją o pożarze baraku. Po dojeździe dowiedzieliśmy się, że doszło do wybuchu. Barak był objęty pożarem - poinformował PAP oficer prasowy KMP w Sopocie kpt. Janusz Gawlak. Po ugaszeniu pożaru, strażacy zauważyli, że w obrębie ok. 100 metrów zostały rozrzucone metalowe części baraku. - Znaleziono płaszcze butli gazów technicznych. Rozpoczęliśmy schładzanie miejsca i samych butli. Po sprawdzeniu kamerą, przeniesiono butle do zbiornika z wodą. W dalszym ciągu na miejscu pracują strażacy, którzy chłodzą butlę z acetylenem. Będzie to trwało 24 godziny - przekazał Gawlak.
Polecany artykuł:
Na miejscu pracowało 5 zastępów straży pożarnej i policja. Barak, w środku którego znajdowały się butle z gazem i kanistry m.in. z ropą znajduje się obok budynku akademika i sanatorium uzdrowiskowego. Na czas akcji strażacy nikogo nie ewakuowali.