Dwoje dzieci zginęło w pożarze domu. Tragedia w Trójmieście
Do pożaru domu jednorodzinnego przy ul. Stokrotki w Gdańsku doszło w piątek (19 stycznia) po godz. 12. Podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku poinformowała, że w pożarze zginęło dwoje dzieci w wieku jednego roku i trzech lat. Natomiast cztery osoby dorosłe ewakuowały się z budynku. Ciska dodała, że policjanci pod nadzorem prokuratora ustają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Prokuratura: nikt nie został zatrzymany
Rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk podała, że na miejscu pracował także biegły z zakresu pożarnictwa. Zaznaczyła, że czynności prokuratora i biegłego będą kontynuowane. Wawryniuk dodała, że nikt nie został zatrzymany.W pomoc pogorzelcom zaangażował się Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku. - Zaoferowaliśmy im pomoc psychologiczną, z której od razu skorzystali - powiedziała rzeczniczka MOPR Sylwia Ressel.
Ponadto pracownicy MOPR przekazali im ofertę schronienia w ośrodku Centrum Interwencji Kryzysowej oraz cały pakiet pomocowy: odzież, środki higieniczne oraz opiekę specjalistyczną. Ressel zaznaczyła, że rodzina zadeklarowała chęć przyjęcia oferowanej pomocy.
Oficer prasowy gdańskiej straży pożarnej bryg. Jacek Jakóbczyk podał, że strażacy po dojeździe na miejsca zdarzenia zastali rozwinięty pożar budynku, intensywnie rozwijające się płomienie z pomieszczenie i silne zadymienie. Jakóbczyk dodał, że że dom przy ul. Stokrotki jest murowany z drewnianą konstrukcją dachu. Przekazał, że na razie nie jest znana przyczyna pożaru. Poniżej zdjęcia z akcji strażaków podczas pożaru w Trójmieście.