Wytwórnia amfetaminy w Gdańsku
Pod koniec września zlikwidowano nielegalną wytwórnię amfetaminy w Gdańsku. Funkcjonariusze zabezpieczyli tam m.in. dwie kompletne linie produkcyjne - jedną do wytwarzania benzylometyloketonu (BMK), a drugą do wytwarzania amfetaminy, sprzęt laboratoryjny i aparaturę uzupełniającą oraz ponad 120 kilogramów różnego rodzaju substancji chemicznych. - Przerwanie przestępczej działalności nastąpiło po nielegalnym wyprodukowaniu 20 kilogramów BMK i 300 gramów amfetaminy, jednak zdaniem biegłych z odczynników chemicznych zgromadzonych przez podejrzanych w hali produkcyjnej, przy wykorzystaniu sprzętu, którym dysponowali oraz stosując przyjętą technologię produkcji, można było uzyskać ponad 30 kilogramów benzylometyloketonu (BMK) i ponad 60 kilogramów amfetaminy, stanowiących ponad 6 milionów porcji dilerskich - informuje Prokuratura Krajowa.
Zobacz także: Pomorskie: Ciało 24-latki znaleziono w samochodzie na dnie jeziora. Są wyniki sekcji zwłok
Zastosowana metoda produkcyjna miała polegać na przetwarzaniu legalnej substancji fenylonitropropen (P2NP) w nielegalny benzylometyloketon (BMK) i siarczan amfetaminy.
Zatrzymano osiem osób
Zarzuty przedstawiono już ośmiu podejrzanym. Będą odpowiadać przed sądem za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, a sześciu z nich dodatkowo za nielegalne wytwarzanie BMK i amfetaminy. Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe zadecydował, że na proces poczekają w areszcie.
Działania CBŚP na Mazowszu i kolejne zatrzymania
W wyniku działań gdańskich funkcjonariuszy w województwie mazowieckim zabezpieczono 13 kotłów ciśnieniowych, 44 stalowe chłodnice oraz dużą ilość aparatury laboratoryjnej. Są to m.in. rozdzielacze, kolby, mieszadło czy chłodnice. - Zabezpieczone rzeczy, biorąc pod uwagę okoliczności sprawy oraz wprowadzone modyfikacje niektórych przedmiotów, mogły być przeznaczone w celu konstruowania linii technologicznych do produkcji amfetaminy. W trakcie przeszukania zabezpieczono również około 4,5 tony różnego rodzaju substancji chemicznych (w stanie stałym i ciekłym), które mogły być użyte w procesie wyrabiania narkotyków - informuje Prokuratura Krajowa.
Zobacz także: Gdynia: Ukradł słodycze z automatu. Grozi mu 10 lat więzienia
Przestępcy mieli przerabiać kegi do przechowywania piwa na kotły ciśnieniowe, tzw. reaktory, niezbędne podczas syntezy amfetaminy. - W toku postępowania przedstawiono braciom Pawłowi K. i Tomaszowi K. zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przystosowania różnego rodzaju sprzętu, naczyń i pojemników, do niedozwolonego wytwarzania substancji psychotropowych - podaje Prokuratura Krajowa. - Przestępstwo udziału w zorganizowanej grupie przestępczej podlega karze pozbawienia wolności do lat 5, natomiast wytwarzanie narzędzi służących do produkcji narkotyków, jest zagrożone grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 - dodają śledczy. Wobec Pawła K. i Tomasza K. zastosowano dozór policji, zakaz kontaktowania się z określonymi osobami i opuszczania kraju.