Las

i

Autor: Pixabay Zdj. ilustracyjne.

Przechlewo: Zgubiła się w lesie. Wyciągnęli ją z bagna

2021-11-10 12:50

47-letnia kobieta zgubiła się w lesie w okolicach Przechlewa. Kobieta szukając psa, który się jej zerwał ze smyczy ugrzęzła na terenie bagiennym i w ciemności całkowicie w straciła orientacje. Na szczęście miała ze sobą telefon, co pozwoliło na określenie jej położenia i wezwanie pomocy. Odnaleźli ją policjanci.

W minioną sobotę mieszkanka Przechlewa poszła około godziny 14.00 na spacer z psem do lasu i się zgubiła. Kobieta miała przy sobie telefon, poinformowała policję, że pies wyślizgnął się z obroży i pobiegł do lasu, a ona pobiegła za nim, zapadł zmrok i straciła orientacje gdzie się znajduje i utknęła gdzieś na bagnach. Policjantom udało się namierzyć sygnał telefonu zaginionej i określić miejsce poszukiwań.

Policjanci udali się w ten rejon i przedzierając się przez podmokły i bagienny teren nawoływali kobietę, po jakimś czasie usłyszeli jej wołanie o pomoc. 47-letnia mieszkanka Przechlewa była przemoczona i zmarznięta, ale na szczęście niż złego się jej nie stało, nie potrzebowała pomocy medycznej. Policjanci przewieźli ją do domu domu, pies, z którym była na spacerze również się odnalazł.

- Przed wyjściem do lasu, szczególnie teraz, kiedy szybko zapada zmrok, poinformujmy kogoś z rodziny, w jaki rejon się udajemy. Zadbajmy o telefon, aby był naładowany, załóżmy elementy odblaskowe i najlepiej zabierzmy ze sobą latarkę. Unikajmy trudnych i podmokłych terenów i trzymajmy się podczas spacerów główny dróg leśnych - tłumaczy Sławomir Gradek, rzecznik policji w Człuchowie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki