Samo rozpalanie ognisk i grillowanie nie jest zabronione, pod warunkiem jednak, że przestrzegamy odpowiednich przepisów. Nie ma w tym przypadku konkretnych zapisów prawnych, co nie jest równoznaczne z samowolką. Biesiadowanie na świeżym powietrzu może bowiem zakończyć się interwencją strażników miejskich lub nawet policjantów. Warto więc znać podstawowe zasady.
Na balkonie, działce lub w ogródku
Najprostsza sytuacja dotyczy grillowania na balkonie lub w ogródku domu jednorodzinnego. W tym przypadku warto jedynie pamiętać, aby nie uprzykrzać zbyt mocno życia sąsiadom, nie stwarzać zagrożenia pożarowego i nie zakłócać publicznego porządku. Bez żadnych formalności możemy też rozpalić ogień na własnej działce.
Jeśli chcemy rozpalić grilla na balkonie lub w ogródku przy zabudowie wielorodzinnej, to trzeba już wcześniej zapoznać się regulaminem danej spółdzielni mieszkaniowej. Najlepiej też uprzedzić o tym sąsiadów i zyskać ich zgodę. Życzliwe zaproszenie na grillowaną kiełbaskę lub karkówkę z pewnością również pomoże w przekonaniu do tego pomysłu pozostałych lokatorów bloku lub kamienicy.
Las i plaża niezbyt dobrym pomysłem
Na pewno dobrym pomysłem nie będzie grillowanie, a tym bardziej rozpalanie ognisk na terenach leśnych. W tym przypadku możemy już liczyć się z mandatem. Niezbyt jasno przepisy określają też kwestię grillowania na plaży. Szczegółowo określa to regulamin takiego miejsca, ale w praktyce grill na terenach nadmorskich nie jest rzadkim widokiem. Ważne, aby nie zakłócać jednocześnie porządku publicznego. O ile grillowanie na plaży jest może być dozwolone, o tyle rozpalanie ognisk już nie.
Legalne grillowanie w parkach i skwerach
Najbezpieczniejszą opcją na grillowanie w plenerze, jeśli chodzi o tereny miejskie, jest korzystanie ze specjalnie wyznaczonych do tego miejsc. W Gdańsku stoiska do grilla i ognisk możemy znaleźć w kilku miejscach. Są to: Park Reagana, Zielony Staw, Podleśna Podkowa i ul. Cedrowa na Ujeścisku.
W Gdyni legalnie grillować w plenerze możemy m.in. na terenach zielonych przy ul. Swarzewskiej i ul. Kopernika oraz na skwerze im. Ireny Kwiatkowskiej na Obłużu. W Sopocie tymczasem idealnym miejscem na grilla będą błonia. Warto jednocześnie pamiętać, że w kurorcie obowiązuje zakaz palenia ognisk.
Jak grillować bez mandatu?
Na jakąkolwiek z tych opcji się zdecydujemy, istotne jest przestrzeganie porządku i odpowiednich zasad.
- W przypadku imprezy zorganizowanej w plenerze, jeśli funkcjonariusze zostaną wezwani, bo biesiadnicy będą powodowali uciążliwości dla otoczenia (zadymienie, intensywny zapach grillowanych potraw), mogą przeprowadzić rozmowę albo podjąć się mediacji. Nie nałożą jednak mandatu za samo grillowanie, bo nie mają ku temu podstaw prawnych. Co innego, jeśli stwierdzą inne wykroczenie (np. zaśmiecanie, zakłócanie spokoju, spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, zagrożenie pożarowe lub spalanie odpadów) – wyjaśnia Wojciech Siółkowski z gdańskiej straży miejskiej.
Nigdy nie wolno dopuścić do rozprzestrzeniania się ognia. Przy rozpalonym ognisku lub grillu zawsze musi czuwać osoba dorosła. Bardzo ważne jest odpowiednie palenisko. W przypadku ogniska można za nie uznać wydzielony okrąg, obłożony kamieniami.
Na grilla najpierw musi pozwolić … pogoda
Oczywiście zajadanie się grillowanym mięsem lub warzywami zależne jest od warunków pogodowych. Majówka nad morzem zapowiada się w kratkę. Najładniej, i co ważne sucho, ma być tylko w czwartek 2 maja. Dzień wcześniej i dzień później możemy liczyć na słońce, ale synoptycy przewidują również przelotne opady deszczu. Temperatura też nie będzie nas rozpieszczać. W majówkę w Trójmieście maksymalnie do 16-17 stopni. Od soboty 4 maja już zdecydowanie chłodniej, bo poniżej 10 kresek w dzień, a wieczorem i w nocy ledwie powyżej zera.