Przejechał po nim pociąg. Dawid sam wychowuje Nikolę i Bartka. Potrzebuje protezy, aby wrócić do pracy

Dramat miał miejsce 27 października w Rokitkach pod Tczewem. Jak wtedy informowały służby, pociąg przejechał po mężczyźnie, w wyniku czego doznał on poważnych obrażeń obu nóg, z których jedną trzeba było amputować, aby uratować mu życie. - Zajrzałem śmierci głęboko w oczy, jednak postanowiłem się jej nie poddać. [...] Dziś przebywam w szpitalu, przede mną długa droga leczenia i rehabilitacji. Wiążą się z nią duże koszty, na które niestety nie jestem w stanie sobie pozwolić - czytamy w opisie zbiórki na siepomaga.pl.

Dawid musi teraz walczyć o powrót do zdrowia. Musi to zrobić nie tylko dla siebie, ale także dla swoich dzieci, które samotnie wychowuje. - Wierzę, że po wypadku moje życie zaczyna się na nowo. Że dostałem od losu szansę, której nie mogę zmarnować - uważa 32-latek. Po rehabilitacji mężczyzna chce wrócić do pracy. Potrzebuje jednak protezy nogi, a na to potrzebne są środki. Pomóc Dawidowi można wpłacając pieniądze na siepomaga.pl, a także licytując przedmioty: Licytacje dla Dawida z Tczewa.

Pomoc dla Dawida z Tczewa. Przelew tradycyjny

Dane odbiorcy:

Fundacja Siepomaga

Pl. Władysława Andersa 3

61-894 Poznań

Numer rachunku:

81 2490 1028 3587 1000 0023 3353

Tytułem:

Darowizna Dawid Możuch 0233353