Przerażający wypadek pod Lęborkiem! 28-latek i 25-latka nie żyją. Renault roztrzaskało się o drzewo w Nowy Rok
Dwie osoby poniosły śmierć w wyniku wypadku, do którego doszło w Nowy Rok 1 stycznia pod Lęborkiem. Wszystko działo się na drodze krajowej nr 6 w pobliżu miejscowości Leśnice w powiecie lęborskim. Prowadzący samochód marki Renault Talia 28-latek zjechał nagle z trasy, po czym jego pojazd uderzył w drzewo. Mieszkaniec Słupska zginął na miejscu, natomiast jego 25-letnia pasażerka została ciężko ranna i trafiła do szpitala, gdzie wkrótce później zmarła. Jak informuje aspirant Marta Szałkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku, nie wiadomo na razie, dlaczego renault zjechało z drogi - wyjaśni to postępowanie prowadzone pod nadzorem tamtejszej prokuratury rejonowej. Na miejscu wypadku pod Lęborkiem występują jeszcze niewielkie utrudnienia w ruchu - samochody poruszają się wahadłowo, ale z uwagi na ich małą liczbę w Nowy Rok nie spowalnia to znacznie przejeżdżających tamtędy kierowców.
Czytaj też: Gdańsk: Odciął pętlę na szyi 26-latka. Telefon na wagę życia o 4:30 nad ranem
Czytaj też: Gdańsk: Wybuch butli z gazem w trzypiętrowej kamienicy. Jedna osoba została ranna