Szwedka nadal pozostaje w śpiączce

i

Autor: Pixabay.com / ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Przyjechała ze Szwecji do Gdańska, by zoperować biust. Do dziś jest w śpiączce. Sąd utrzymał wyrok [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]

2017-10-24 11:18

W sprawie oskarżonych było pięciu pracowników Pomorskiego Centrum Traumatologii w Gdańsku. 31-letnia wówczas Szwedka Christina Hedlund zapadła w śpiączkę po nieudanej operacji powiększenia piersi. Wczoraj zakończyło się kolejne postępowanie sądowe w tej sprawie.

Siedem lat temu Christina Hedlund przyjechała do Gdańska na komercyjną operację powiększenia piersi. Sam zabieg przebiegł poprawnie, ale po operacji wystąpiły komplikacje, które spowodowały, że pacjentka zapadła w śpiączkę i do dziś pozostaje w stanie wegetatywnym.

>>>Czytaj także: Ta ryba to prawdziwa rzadkość w Bałtyku. Rybacy znaleźli niezwykły okaz! Zbadają go na Helu [ZDJĘCIA]

Pierwszy wyrok zapadł w zeszłym roku. Oskarżonych było w sumie pięć osób, pracowników Pomorskiego Centrum Traumatologii w Gdańsku. Zaniedbania, jakich dopuścił się szpital i sami pracownicy, doprowadziły do nieodwracalnego uszczerbku na zdrowiu pacjentki. Szef szpitala, dwie pielęgniarki i dwie lekarki. Na karę więzienia w zawieszeniu skazani zostali dyrektor szpitala, anestezjolog oraz dwie pielęgniarki. Lekarka operująca Szwedkę została uniewinniona.

Wczoraj sąd w Gdańsku podtrzymał ten wyrok. Dyrektorowi zarzucono, że nie stworzył odpowiednich warunków opieki nad pacjentami, w tym umieszczanie pacjentów po pełnym znieczuleniu w nieprzystosowanych do wybudzania salach. Z kolei pielęgniarki zaniedbały swoje obowiązki ignorując zły stan zdrowia pacjentki po operacji, a także prowadząc czynności reanimacyjne niezgodnie z procedurami. Wyrok sądu odwoławczego jest prawomocny.

Pełnomocniczka rodziny pokrzywdzonej zapowiedziała też walkę o odszkodowanie w procesie cywilnym. W grę wchodzi nawet 6 mln złotych, które miałyby pokryć koszty leczenia i rehabilitacji Szwedki.

Oglądaj materiał NOWA TV 24 GODZINY:

Czytaj także: Gdzie jest Iwona Wieczorek? Śledztwo w sprawie zaginięcia stanęło w miejscu [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki