Na badania w godzinach pracy
Wiele kobiet odpowiadając na oferty pracy z obawą myśli o dniu, w którym swoje życie będzie musiała podporządkować nie tylko obowiązkom zawodowym, ale też swojemu dziecku. Warto znać przysługujące w okresie ciąży prawa, by praca nie stała się przeszkodą do realizowania rodzinnych planów.
Pierwszą rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, jest możliwość zrobienia związanych z ciążą badań w godzinach pracy. Nie trzeba brać w tym celu urlopu. Ciężarnej pracownicy przysługuje na tę okoliczność zwolnienie od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.
Ciąża a wyjazd służbowy
Pracodawca nie może delegować ciężarnej kobiety bez jej zgody poza stałe miejsce jej zatrudnienia. Jeśli jednak przyszła mama uzna, że wyjazd służbowy nie będzie dla niej dużym obciążeniem i zagrożeniem dla przebiegu ciąży, może wyrazić zgodę na udział w nim.
Bez pracy w godzinach nocnych i ponadliczbowych
Nadgodziny i praca na nocną zmianę nie dotyczą kobiet w ciąży. Oznacza to, że pracodawca nie może obligatoryjnie obciążać nimi przyszłej mamy. Jej grafik powinien uwzględniać jedynie pełnowymiarowy czas pracy z pominięciem godzin nocnych.
Praca nie może szkodzić mamie i dziecku
Przyszła mama nie powinna wykonywać pracy, która zagraża życiu jej i dziecka. Pracodawca nie może też przydzielać ciężarnej kobiecie zadań szczególnie uciążliwych. Miejsce przy taśmie produkcyjnej, wnętrze zbiorników i kanałów, praca w pozycji wymuszonej lub w narażeniu na działanie czynników chorobotwórczych – warto poznać listę zajęć zakazanych do wykonywania przez pracownicę w ciąży.
Co z pracą w ciąży przy komputerze?
Przyszła mama pracująca przy komputerze powinna wiedzieć, że w okresie ciąży może poświęcić na to nie więcej niż 4 godziny w ciągu doby. Na pozostałą część roboczego dnia pracodawca zobowiązany jest do przydzielenia jej innych obowiązków. Jeśli nie jest to możliwe, kobieta w ciąży powinna zostać zwolniona z obowiązku świadczenia pracy w tym czasie.
Przerwa w pracy dla przyszłej mamy
Na każdych przepracowanych przez kobietę w ciąży 50 minut przysługuje 10 minut przerwy. Na obowiązki służbowe, po odliczeniu przerw, przyszła mama ma więc 6 godzin i 40 minut.
Artykuł Sponsorowany