Gdańsk. Reanimacja 22-latki. Miała wypaść z 5. piętra falowca
22-letnia mieszkanka Gdańska walczy o życie w szpitalu, po tym jak miała wypaść z 5. piętra falowca - informuje dziennikbaltycki.pl. Zdarzenie miało miejsce w środę, 13 września, ok. godz. 20, a chwilę później o wszystkim zostały powiadomione służby ratownicze. Pod blokiem typu: falowiec pojawiły się: dwa zastępy straży pożarnej, karetka pogotowia i policja. Poszkodowana 22-latka straciła w wyniku upadku funkcje życiowe, ale zostały one przywrócone kobiecie w czasie reanimacji. Służby medyczne przetransportowały ją do jednego z gdańskich szpitali. - Na miejscu funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej wykonali oględziny oraz ustalili i przesłuchali świadków zdarzenia. Policyjny technik sporządził dokumentację fotograficzną. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich - informuje asp.szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.