W niedzielę (19 lipca) pociąg SKM śmiertelnie potrącił 48-latka. Według relacji portalu wejcherowo.naszemiasto mężczyzna wtargnął na tory, gdzie uderzył go nadjeżdżający pociąg SKM, po czym - przerzucony siłą uderzenia - wylądował na równoległych torach, po których jechał kolejny pociąg. Nie udało się go uratować, mężczyzna zginął na miejscu.
Choć do wypadku doszło kilka minut po 16.00, ograniczenia i utrudnienia w komunikacji trwały do 19.00. Dla pasażerów przygotowano specjalne autobusy zastępcze. O 19.00 SKM poinformował o przywróceniu ruchu.
- Po zakończeniu czynności przez służby dochodzeniowo - śledcze, przywrócony został ruch pociągów pomiędzy Redą a Wejherowem w obu kierunkach - czytamy.
Wszelkie opóźnienia pociągów można śledzić na stronie przewoźnika.