Kacper i Dawid zginęli w Belgii. Podano datę pogrzebu
Kacper (22 l. +) i Dawid (28 l. +) zginęli w przerażającym wypadku samochodowym w Belgii. Podróżowali Maserati wraz ze swoim szefem - obaj byli pracownikami sezonowymi w Belgii. To on siedział za kierownicą samochodu. Do wypadku doszło 18 lutego o godzinie około godziny 21:40 w miejscowości Lichtervelde. Z nieustalonych dotąd przyczyn, samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Samochód dosłownie rozpadł się na dwie części. Siła uderzenia wyrzuciła jednego z pasażerów 30 metrów od samochodu. Autem podróżowały trzy osoby, żadna nie przeżyła.
Śmierć Kacpra i Dawida wstrząsnęła ich rodzinną miejscowością. Obaj byli druhami w OSP Polanica pod Człuchowem w województwie pomorskim. Znali ich wszyscy, jak informuje fakt.pl, zawsze byli pierwsi do pomocy. Na profilu społecznościowym OSP Polanica, pojawiła się data pogrzebu mężczyzn.
"Chcemy poinformować wszystkich w imieniu rodziny, że czwartek i piątek po Mszy Świętej(ok.17:30) odbędzie się różaniec za naszych braci Dawida i Kacpra w Kościele Św. Józefa w Polnicy. Pogrzeb odbędzie się w Sobotę (25.02) o godz. 11:00 w Kościele Św. Józefa w Polnicy" - czytamy na profilu OSP w mediach społecznościowych.
To oni pierwsi docierają do ofiar drastycznych wypadków.
Co szokuje ich najbardziej? POSŁUCHAJ!
Listen on Spreaker.