Zabójstwo na osiemnastce w Pomorskiem. Śledczy wyjaśniają sprawę
W sobotę (20 lutego) około godziny 21:00 mundurowi z bytowskiej komendy przyjęli zgłoszenie o awanturze, w trakcie której "jedna osoba została raniona nożem". Do zdarzenia miało dojść w wynajmowanym domku letniskowym w miejscowości Mądrzechowo. - Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci oraz służby ratunkowe. Dojeżdżając do celu, stróże prawa zauważyli mężczyznę idącego w kierunku Bytowa, który miał zakrwawione ręce. To mogło świadczyć o jego udziale w zdarzeniu. 30-latek został zatrzymany - informuje Komenda Powiatowa Policji w Bytowie. Na miejscu okazało się, że doszło do zabójstwa. Ofiara to 17-letni chłopak.
- Wstępne czynności wskazują, że w trakcie spotkania doszło do awantury. Jeden z mężczyzn, najprawdopodobniej 30-latek, ranił nożem dwóch 17-latków, w tym jednego śmiertelnie - podaje policja w ostatnim komunikacie dotyczącym szokującej sprawy.
Podejrzewanego mieszkańca Bytowa przewieziono do komendy. Zatrzymano jeszcze pięciu uczestników imprezy. Stróże prawa wykonali oględziny, a policyjny technik zabezpieczył ślady. Wszystko nadzorował obecny na miejscu prokurator. - Na jego polecenie ciało zmarłego 17-latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych - informują bytowscy policjanci.
Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Polecany artykuł: