Kierowca zginął na miejscu

i

Autor: diegoparra/cc0/pixabay.com Kierowca zginął na miejscu

Samochód zsunął się ze skarpy na Kamiennej Górze. Kierowca nie żyje

2017-07-17 11:32

Wczoraj na Kamiennej Górze doszło do tragicznego wypadku. Samochód kierowany przez 74-latka zsunął się ze skarpy. Mężczyzna zginął na miejscu.

Do wypadku doszło wczoraj po godz. 9.00 w Gdyni. 74-latek wjechał na Kamienną Górę. Ostatnie opady spowodowały, że nawierzchnia była dość miękka i samochód się zakopał. Kierowca o pomoc w wyciągnięciu samochodu poprosił swojego kolegę. Mężczyźni chcieli wyciągnąć samochód za pomocą liny holowniczej.

Kierowca zakopanego auta prawdopodobnie niewłaściwie manewrował pojazdem. Samochód zaczął zsuwać się ze skarpy. Lina pękła i auto 74-latka spadło na bulwar. Mężczyzna zginął na miejscu. Policja prowadzi śledztwo w kierunku nieszczęśliwego wypadku.

Czytaj także: Inauguracja Ekstraligi dla pomorskich klubów. Arka i Lechia wygrywają!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki