Polsat SuperHit Festiwal 2019. Zobacz, co działo się w sobotni wieczór! [WIDEO]
Najnowszy krążek Sarsy "Zakryj" zebrał fantastyczne recenzje. Taki też był występ młodej artystki na deskach sopockiej Opery Leśnej. - Ona po prostu elektryzuje! Stała się dojrzałą, poważną wokalistką - chwalą Martę Markiewicz słuchacze.
- Tak naprawdę przyjechałam specjalnie na jej występ. To piosenki, które oddają nastrój, takie, z którymi możemy się utożsamić, niezależnie od humoru czy samopoczucia. "Carmen" towarzyszy mi codziennie - mówi Zuzia, która Sarsie towarzyszyła jeszcze podczas prób do oficjalnego koncertu. - Jesteśmy z fanklubu Flamingi Sarsy. Jej muzyka nas inspiruje, a ona sama, niezależnie od swojej popularności, nadal jest ciepłym, otwartym człowiekiem. Za to ją kochamy - dodaje jedna z fanek.
Zobacz także: Polsat SuperHit Festiwal w wyjątkowej oprawie! Wielka premiera Studio SuperHit Festiwal!
Sama wokalistka podkreśla, że grać dla takiej publiczności to prawdziwy zaszczyt.
- Czekali na mnie? Kurczę, teraz to już w ogóle mnie zestresowałaś - żartuje Marta Markiewicz. - Oczywiście, kameralne koncerty mają tą swoją magię, pewną prywatność. Na dużej scenie musimy się otworzyć. Oczywiście, tu zawsze towarzyszy trema, ale tak naprawdę trwa ona może minutę. Później jest tłum, który z tobą śpiewa. To wyjątkowe uczucie - dodaje Sarsa.
W sobotę w ramach Polsat SuperHit Festiwalu na sopockiej scenie pojawił się także Sławomir, Paweł Domagała z uwielbianym przez słuchaczy hitem "Weź nie pytaj", Grzegorz Hyży oraz wielu innych znanych artystów.
Niedziela to trzeci, a zarazem ostatni dzień festiwalu w Sopocie. Tym razem scenę przejmą Adrianna Borek, Marcin Wójcik oraz Piotr Bałtroczyk. To oni zapowiedzą najbardziej znane i lubiane kabarety, m.in. Kabaret Neo-Nówka, Kabaret Skeczów Męczących, Kabaret Smile, Kabaret Ani Mru Mru, a także... Letni Chamski Podryw.