Dzwoniły po pijaku na 112, ale nie pamiętały po co

i

Autor: pexels, zdjęcie ilustracyjne

Afera w Sopocie

Seniorka blokowała numer alarmowy! Domagała się tylko wódki

2024-06-10 14:59

Dziarska 82-letnia mieszkanka Sopotu była tak spragniona, że wydzwaniała na numer alarmowy, gdy zabrakło... alkoholu na imprezie. Niezmordowana babcia teraz odpowie za swoje niefrasobliwe postępowanie, bo blokowała numer 112 i mogła doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Seniorka została ukarana mandatem.

82-latka z Sopotu wydzwaniała na numer alarmowy. Błagała, by dowieźć jej wódki, bo się skończyła na imprezie

Operator numeru alarmowego 112 na pewno niejedno już słyszał, ale na 82-latka musiała jednak go zaskoczyć. Jak informują policjanci z Sopotu, w ostatni piątek, 7 czerwca seniorka zadzwoniła pod numer 112. Nie była jednak chora, nie czuła się źle ani nie wydarzył się żaden wypadek. Po prostu dziarska babcia nie wiedziała, co zrobić, bo... skończyła się wódka na imprezie. 82-latka uznała, ze to sprawa najwyższej wagi i powinny interweniować służby. A gdy operator numeru alarmowego nie chciał współpracować, nie odpuszczała!

"Ze zgłoszenia wynikało, że 82-latka z Sopotu dzwoni do nich, by zamówić alkohol"

"Sopoccy policjanci dostali informację od operatora numeru 112, że starsza kobieta blokuje numer alarmowy. Ze zgłoszenia wynikało, że 82-latka z Sopotu dzwoni do nich, by zamówić alkohol i ciągle domaga się, by ktoś jej go przywiózł, bo ma gości" - podała Polskiej Agencji Prasowej oficer prasowa sopockiej policji podkom. Lucyna Rekowska. W końcu seniorka doigrała się. Policjanci pojechali do niej, ale nie z wódką, a 500-złotowym mandatem za bezzasadne wzywanie służb.

Gdańsk, Gdynia czy Sopot? Rozpoznaj jakie miasto jest na zdjęciu!

Pytanie 1 z 10
Jakie miasto jest na zdjęciu?
Gdańsk, Gdynia czy Sopot?
Krystyna Pawłowicz wpadła do Sopotu na zupkę rybną

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki