Pogoda na wrzesień 2024. Opady i burze. Ekspert IMGW przestrzega
Sierpień upłynął pod znakiem nawałnic, m.in. w Warszawie czy Zamościu. Czy podobne zjawiska wystąpią we wrześniu 2024? - Sezon burzowy się nie zakończył - wyjaśnia Grzegorz Walijewski, rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) - Za nami lato z wieloma niebezpiecznymi zjawiskami, które miały miejsce m.in. w Gnieźnie, Zamościu, Warszawie czy Jeleniej Górze - dodaje nasz rozmówca i zwraca uwagę, że czasami nie potrzeba rekordowych opadów, aby ulice polskich miast zamieniły się w rwące potoki. - Wcale nie trzeba intensywnych, rekordowych opadów, aby w mieście było podtopienie, zalane i wystąpiły utrudnienia komunikacyjne. W niektórych miastach wystarczy ok. 30-40 litrów wody na metr kwadratowy w krótkim czasie i to robi problem - wyjaśnia rzecznik IMGW w rozmowie z "Super Expressem".
Czy we wrześniu należy spodziewać się podobnych obrazków, jakie miały miejsce w Warszawie czy Zamościu?
Prawdopodobieństwo wystąpienia tak silnych burz we wrześniu spada i jest mniejsze niż w środku lata. Patrząc jednak na dane statystyczne z ostatnich lat, to i we wrześniu możliwe są opady ponad normę. Jeśli dotrze do Polski powietrze zwrotnikowe, mogą pojawić się podtopienia i zalania, ale rekordowe opady raczej nie.
- analizuje Grzegorz Walijewski.
Upalne dni we wrześniu. Wysokim temperaturom towarzyszyć będą burze?
Szanse na wrześniowe, groźne burze są, ponieważ - jak zauważa rzecznik IMGW - w dniach 7-10 września do Polski może wrócić upał i wysokie temperatury mogą pozostać z nami przez 2-3 dni. To nie koniec upalnych dni we wrześniu. Prognozy długoterminowe zwracają uwagę na ostatnią dekadę września. Wtedy również może pojawić się upał, a co za tym idzie - wzrośnie prawdopodobieństwo wystąpienia burz. Więcej szczegółów o pogodzie na wrzesień znajdziecie w materiale Pogoda na wrzesień 2024: Gorące powietrze uderzy w Polsce. Niespodziewana zmiana