Sezon na kleszcze na Pomorzu. Dużo zachorowań na boreliozę. Gdzie jesteśmy najbardziej narażeni? Sprawdźcie! [MAPKA]

Łącznie na terenie województwa pomorskiego przez pierwsze cztery miesiące tego roku odnotowano aż 127 przypadków zarażenia boreliozą. Najwięcej, bo aż 30 takich przypadków zdiagnozowano w Gdańsku. Ta groźna dla naszego zdrowia choroba przenoszona przez kleszcze objawia się najczęściej występowaniem charakterystycznego rumienia. We wczesnej fazie boreliozy do częstych objawów należy również gorączka, ból głowy i ogólne osłabienie organizmu. 

Należy pamiętać, że "sezon na kleszcze" dopiero się rozkręca, a lata poprzednie pokazują, że najwięcej ukąszeń kleszcza przypadało na miesiące wakacyjne. W ubiegłym roku, w samym lipcu, na Pomorzu 82 osoby zachorowały na boreliozę. Równie niepokojąco wyglądają statystyki ukazujące wszystkie zachorowania w 2015 roku. W podsumowaniu zachorowań na Pomorzu pojawia się alarmująca liczba 885 zakażeń.

Zobaczcie, gdzie najczęściej na Pomorzu dochodziło do zakażeń boreliozą w 2015 roku

Gdzie kleszcze atakują najczęściej? 

Dochodzenia epidemiologiczne wykazały, że w Trójmieście do zarażenia najczęściej dochodzi na terenach leśnych.  W 51 procentach przypadków do ukąszenia przez kleszcza doszło właśnie terenie leśnym, w 16 procentach w parku, w 14  na działce lub w ogrodzie. Bezpiecznie nie możemy się też jednak czuć w mieście. 11 proc. ukąszeń kleszcza miało miejsce na terenach zabudowanych.

Co więc robić, żeby zminimalizować szansę na niebezpieczny kontakt z kleszczem? Aby unikać kontaktu z kleszczami należy się odpowiednio ubrać, najlepiej w koszulę z długimi rękawami, długie spodnie (najlepiej o wąskich nogawkach), oraz stosować środki odstraszających kleszcze - to najprostsze sposoby. 

Dodatkowo, po powrocie do domu z lasu, parku bądź działki, trzeba dokładnie obejrzeć ciało, w szczególności ręce, nogi, głowę, uszy i pachwiny. W przypadku ukąszenia, kleszcza należy szybko i sprawnie usunąć pęsetą lub za pomocą dostępnych w aptekach kleszczołapek lub pompek ssących. Nie wolno pokrywać kleszcza tłuszczem, a w szczególności trzeba uważać, żeby fragmenty kleszcza nie pozostały w skórze. Miejsce po ukłuciu należy zdezynfekować, a następnie obserwować i w przypadku pojawienia się zmian skórnych, udać się do lekarza.   

Czytaj też: A jednak! W Gdańsku stanie diabelski młyn. Znamy już jego lokalizację. Z Amber Sky zobaczymy piękną panoramę