Miasto Słupsk chce poszerzyć swoje granice o ościenne miejscowości położone obecnie w obrębie gminy Słupsk. Chodzi o Bierkowo, Włynkówko, Krępę Słupską, Płaszewko, Siemianice i o Strzelino. 19 stycznia w Bierkowie odbyło się spotkanie w tej sprawie. Przemawiała m.in. Aldona Szostakiewicz, radna powiatu słupskiego. Kobieta jest przeciwna pomysłowi. Radna pokazała zebranym wydrukowanego mema, na którym widać dwie splecione ze sobą ręce, co ma symbolizować porozumienie między Słupskiem, a sołectwami. - Zobaczcie, jak nas potraktowała gmina. Jako czarn**y, dosłownie czarny lud. Czy to nie jest rasizm? I oni chcą nas do siebie? Jak można nas tak porównywać? A w ogóle jak można tak porównywać na temat czarn**ów. Nie można tak. Nie można być rasistą - mówiła radna. Wystąpienie radnej wywołało burze internecie. Komentatorzy zarzucają jej rasizm. Czytaj też: W Człuchowie szczepią ludzi w dawnej... kostnicy! Jasnowidz Jackowski nie wytrzymał
Sama zainteresowana postanowiła wydać oświadczenie na swoim fanpage'u: "Chciałabym przeprosić wszystkie osoby, które poczuły się nim urażone.Szanowni Państwo, sprawa zmiany granic administracyjnych miasta Słupska o tereny Gminy Słupsk, budzi wiele emocji. Bardzo ubolewam i wyrażam skruchę nad niefortunnymi zwrotami, które zostały przeze mnie użyte, przez co wydźwięk mojej wypowiedzi przybrał niezamierzony efekt. W momencie kiedy musisz bronić swego domu, emocje plączą myśli i słowa. Moją intencją nie było obrazić kogokolwiek, za co jeszcze raz przepraszam wszystkich, którzy poczuli się nią urażeni".
- Potrzebuje pani kogoś, kto wytłumaczy pani najpierw co to jest rasizm i dlaczego jest zły. A później kogoś, kto wytłumaczy zamysł memów - niech najlepiej tłumaczy przeglądane na bieżąco, bo w tym przypadku ten mem jest całkowitą odwrotnością tego o czym pani powiedziała - skomentował wpis radnej internauta. Kontrowersyjny fragment zaczyna się w poniższym nagraniu od 69 minuty.