Jak informuje portal trojmiasto.pl w poniedziałek, 8 marca, przeprowadzono sekcję zwłok obu kierowców, którzy zginęli w wypadku do którego doszło 5.03.2021 o godz. 22.20 na drodze krajowej nr 20 w Borczu na Kaszubach między Żukowem, a Kościerzyną. W trakcie sekcji pobrano materiał do badań w kierunku obecności alkoholu lub innych substancji.
- Kierowca, który uderzył czołowo w auto Piotra Świąca, był pod wpływem alkoholu - poinformowała w rozmowie z trojmiasto.pl prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Śledczy nie podali informacji o tym, ile alkoholu wykryto w organizmie sprawcy. Nieoficjalnie dziennikarze trojmiasto.pl dowiedzieli się, że 23-latek miał ponad promil alkoholu.
Piotr Świąc był trzeźwy.
Tragiczna śmierć Piotra Świąca na drodze: Sprawę wypadku zbadają biegli
Obecnie prokuratura czeka na opinię po przeprowadzonych sekcjach zwłok Piotra Świąca oraz 23-letniego kierowcy, który był sprawcą tragicznego wypadku. Badaniu zostaną także poddane oba samochody, którymi podróżowali mężczyźni. Biegli sprawdzą, czy auta nie miały usterek. Śledczy powołali także biegłego, który ma zająć się rekonstrukcją wypadku.
Prokuratura czeka m.in. na opinię po sekcji zwłok. Będą także badane oba samochody - m.in. na okoliczność tego, czy nie miały one żadnych usterek.
Przypomnijmy:
Piotr Świąc był wieloletnim prezenterem i dziennikarzem TVP Gdańsk. Mężczyzna zginął w wypadku drogowym w Borczu na Kaszubach w piątek (5.03.2021). Z informacji przekazanych wtedy przez policję wynika, że renault kierowane przez 23-letniego mężczyznę zjechało na pas, którym jechał prawidłowo dziennikarz i zderzyło się czołowo z volkswagenem. Obaj kierowcy zginęli na miejscu.
23-latek osierocił 4-letnie dziecko - informuje portal trojmiasto.pl.
Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią zdjęć.
13 marca przed południem odbył się pogrzeb Piotra Świąca na Cmentarzu Centralnym Srebrzysko w Gdańsku. Tragicznie zmarłego dziennikarza żegnało całe miasto.