Opady śniegu sparaliżowały Trójmiasto

i

Autor: nabdulwa/cc0/pixabay Opady śniegu sparaliżowały Trójmiasto

Śnieg sparaliżował Trójmiasto i zaskoczył drogowców. Zapewniają, że to się już nie powtórzy [AUDIO]

2018-01-17 17:24

Paraliż drogowy, olbrzymie korki i szklanka na jezdniach - tak było wczoraj. Za to dziś, jak zapewniają drogowcy – sytuacja na pomorskich trasach jest w pełni opanowana.

Wtorkowe opady śniegu dały się wszystkim we znaki. Paraliż na drogach spowodowany śliską nawierzchnią i ograniczoną widocznością, opóźnienia komunikacji miejskiej i zamknięta część Obwodnicy Trójmiasta - wczorajsze popołudnie było dla mieszkańców Trójmiasta wyjątkowo trudne. Czytelnicy na bieżąco informowali nas o sytuacji na drogach i narzekali, że służby znów zostały zaskoczone przez zimę, bo pracy pługów czy piaskarek nie było widać.

>>>Wychylił się za barierkę i wpadł do lodowatej Motławy. Wychłodzony mężczyzna trafił do szpitala

Dziś drogowcy uspokajają i zapewniają, że sytuacja została opanowana. Ponad 800 km dróg odśnieżono i zroszono solanką. -Do usuwania skutków intensywnych opadów śniegu wykorzystano wszystkie możliwe środki - zapewnia Piotr Michalski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - W magazynach soli zostało zgromadzonych 18 tys. ton soli. Przygotowaliśmy 58 pługosolarek i 20 pługów, a także dodatkowy sprzęt na wyjątkowo trudne warunki.

To, że drogowcy dysponują sporym zapleczem zimowego sprzętu, nie oznacza, że przy kolejnych opadach śniegu paraliż drogowy w Trójmieście się nie powtórzy. Jak się okazuje, najtrudniej łagodzić skutki zimy na trójmiejskiej obwodnicy. - To droga specyficzna ze względu na ukształtowanie terenu, szczególnie na odcinku gdyńskim mamy bardzo duże pochylenie terenu. Do tego dochodzi duże natężenie ruchu. Wystarczy szczyt komunikacyjny i do tego opady deszczu, a już jest spowolnienie - dodaje Michalski.

Drogowcy podkreślają, że w razie ataku zimy, firma odpowiedzialna za utrzymanie pomorskich tras ma godzinę na rozpoczęcie akcji odśnieżania. Specjalny sprzęt wyjeżdża też na drogi profilaktycznie, by zraszać solanką jezdnię i zapobiegać jej oblodzeniu.

>>>Zima jeszcze da o sobie znać w Trójmieście. Silne podmuchy wiatru i opady śniegu przez najbliższe dni

W Gdyni od rana pracuje 16 pługo-posypywarek i 14 ciągników z osprzętem. Odśnieżane są również chodniki. W sumie miasto dysponuje ponad 60 pojazdami do odśnieżania. Jak wyliczają urzędnicy, dobowy koszt zimowego utrzymania jezdni to 100 tys. złotych. W przypadku intensywnych opadów śniegu rośnie on do 400 tys. złotych.

Dobrym przygotowaniem do zimy przed sezonem chwalił się również Gdańsk. Sezon zimowej gotowości rozpoczął się 15 października. Miasto informowało również, że dysponuje 133 pojazdami, które odśnieżać będą łącznie 940 km dróg. - Opady ustały, pojazdy będą jeździły do momentu odśnieżenia układu komunikacyjnego - mówi Magdalena Kilian z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. W tym roku drogowcy mają do odśnieżenia blisko 1500 gdańskich ulic. O co jeszcze dbają zimą drogowcy?

Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA, Aleksandry Szocik:

Czytaj także: Tir potrącił 8-latkę na pasach. Dziewczyna zmarła pomimo reanimacji

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki