W czwartek o godzinie 20 na Placu Solidarności rozpoczął się wiec - "Solidarni z Ukrainą". Przyszło kilkuset mieszkańców Trójmiasta. Uczestnicy przynieśli ze sobą flagi Ukrainy oraz transparenty nawołujące Rosję do zaprzestania agresjii na Ukrainie.
- Przyszliśmy tu na Plac Solidarności, na miejsce gdzie rozpoczęła się pokojowa rewolucja. To tutaj postulatami sierpniowymi odbyła się pokojowa rewolucja. Rok temu obchodziliśmy rocznicę upadku Związku Sowieckiego. Już wtedy Putin powiedział, że nie akceptuje porządku świata. Dzisiejszy atak jest atakiem na nowy porządek świata, który zrodził się po pokojowej rewolucji Solidarności. To dlatego jesteśmy tutaj. Chcę wam powiedzieć bracia Ukraińcy i Ukrainki - nie jesteście sami - mówiła do zebranych Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
W najbliższych dniach w Trójmieście, podobnie jak w całej Polsce, odbędą się kolejne wiece poparcia dla Ukrainy.