Polecany artykuł:
Do zdarzenia doszło około godziny 9:30. Wchodzącą do kościoła kobietę z dzieckiem zaczepił mężczyzna, który zabronił wstępu do świątyni. Jako powód wskazał na inny kolor skóry jej córki. Pokrzywdzona w obawie o dziecko wyszła z kościoła i poprosiła o pomoc policjantów. Funkcjonariusze podjęli interwencję i zatrzymali sprawcę. Mężczyzna w rozmowie z mundurowymi wciąż koncentrował się na kolorze skóry dziewczynki i powtarzał, że nie ma ona prawa wejść do środka.
Policjanci mieli problem z wylegitymowaniem 59-latka, ponieważ odmówił on okazania dokumentu tożsamości. Co więcej, nie wykonywał poleceń i próbował uciec. Funkcjonariusze użyli więc siły fizycznej.
Badanie wykazało, że sprawca był trzeźwy. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu zarzutów znieważenia publicznego na tle rasowym. Grozi za to do 3 lat więzienia. Funkcjonariusze doprowadzą zatrzymanego do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie dozoru i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.