Sprawą zajmowali się policjanci z wszystkich pionów. Na miejscu zdarzenia wykonano oględziny. Funkcjonariusze dotarli do kolejnych dwóch pokrzywdzonych, poza samym zgłaszającym. Łączne straty ze zniszczenia trzech aut wyceniono na 900 złotych.
- Mundurowi bardzo szybko ustalili, że sprawcą jest 31-latek z Sopotu. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany przez kryminalnych i osadzony w policyjnym areszcie. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał się do przebicia opon w autach. Tłumaczył, że miał zły dzień - podaje Komenda Miejska Policji w Sopocie.
Sprawca wyjaśniał, że pokłócił się ze znajomymi, z którymi spożywał alkohol. Swoją złość postanowił wyładować na zaparkowanych samochodach.
W piątek (6 września) 31-latek usłyszał zarzut. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.