Jak przekazała Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie, do zdarzenia doszło w niedzielny wieczór (25 lipca). Około godziny 20:00 mundurowi otrzymali zgłoszenie, że do placówki medycznej zgłosiło się nietrzeźwe małżeństwo z dzieckiem. Pijana 38-latka skarżyła się na ból nogi. Policję wezwał lekarz, który spostrzegł, że rodzice prawdopodobnie są pijani. - Na miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze z referatu patrolowo-interwencyjnego. Potwierdzili oni zgłoszenie i ustalili, że para to Polacy mieszkający na stałe w Szwecji, którzy do Sopotu przyjechali na wakacje - mówi Lucyna Rekowska. Badanie alkomatem wykazało, że 38-letnia matka chłopca miała 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, a jego 35-letni ojciec wydmuchał aż 2,6 promila.
- Lekarz przebadał dziecko i nie stwierdził u niego obrażeń. Policjanci o zdarzeniu natychmiast powiadomili koordynatora pieczy zastępczej i chłopczyk trafił pod opiekę do placówki opiekuńczej. Natomiast matka, z uwagi na agresywne zachowanie, trzeźwieje w pogotowiu socjalnym - wyjaśniła rzeczniczka sopockiej policji.
Rodzice dziecka zostaną w poniedziałek przesłuchani. O sprawie poinformowany zostanie także sąd rodzinny, który zdecyduje o tym, co dalej stanie się z 3-latkiem.