Śmiertelny wypadek pod Starogardem Gdańskim. Pasażer audi nie żyje, kierowca w szpitalu

i

Autor: Zdjęcie ilustracyjne: Shutterstock (2) Jedna osoba nie żyje, jedna została ranna - to bilans wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę, 6 października, pod Starogardem Gdańskim

Samochód dachował

Audi 35-latka nie miało tej rzeczy. Pasażer zginął, jego zabrała karetka! Nocna tragedia na Kociewiu

2024-10-06 9:44

Jedna osoba nie żyje, jedna została ranna - to bilans wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę, 6 października, pod Starogardem Gdańskim. Jak wstępnie informuje policja, kierujący audi 35-latek wypadł z drogi wojewódzkiej nr 214 na trasie Lubichowo-Zelgoszcz i dachował. Pasażer mężczyzny zginął, natomiast on sam został ranny i trafił do szpitala.

Śmiertelny wypadek pod Starogardem Gdańskim

Policja w Starogardzie Gdańskim bada przyczyny i okoliczności śmiertelnego wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę, 6 października. Około północy służby ratownicze otrzymały informację, że audi przemieszczające się drogą wojewódzką nr 214 wypadło z trasy i dachowało. Pojazd znajdował się na trasie Lubichowo-Zelgoszcz, a po dojeździe na miejsce okazało się, że zginął pasażer samochodu - jego tożsamość pozostaje nieznana - a 35-letni kierowca został ranny i trafił do szpitala.

- W celu ustalenia, czy mężczyzna, który kierował autem, był trzeźwy, pobrana została krew - przekazał "Super Expressowi" asp. sztab. Marcin Kunka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim.

To nie wszystko, bo jak dodaje mundurowy, po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że pojazd nie miał aktualnych badań technicznych.

Wypadek Koparki
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki