Do tegorocznego egzaminu maturalnego z matematyki na poziomie podstawowym przystąpiło ponad 311 tysięcy abiturientów. Jedni podkreślają, że zadania były banalne, a inni... dosłownie modlą się o przetrwanie.
- Podchodzę do matury po raz piąty. To moja ostatnia szansa. Można powiedzieć, że jestem maturalnym weteranem. Moja nauczycielka mówi, że zamiast drewnianego, niewygodnego krzesła, dla mnie powinni przygotować dosłownie tron - żartuje jeden z gdańskich licealistów. - Było wszystko, było strasznie, ale powinnyśmy zdać. Co prawda zadania otwarte nieco nas przerosły, ale mamy nadzieję, że chociaż z zamkniętymi poradziłyśmy sobie nieco lepiej - mówią uczennice z Zespołu Szkół Sportowych i Ogólnokształcących w Gdańsku.
Dziś do kilkudziesięciu szkół na Pomorzu dotarła informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego. W związku z tym m.in. w Zespole Szkół nr 1 w Sopocie matury rozpoczęły się z kilkunastominutowym opóźnieniem.
Zobacz także: Pomorskie: Alarmy bombowe przed maturą z matematyki... w kilkudziesięciu szkołach!
W środę na maturzystów czekał będzie język obcy. Najczęściej wybierane na maturze języki to angielski i niemiecki. Co ciekawe, angielski jest także najpopularniejszym przedmiotem dodatkowym na poziomie rozszerzonym. Wybrało go 154 881 osób, czyli 57,5 procenta zdających. Zmagania z podstaw, jak np. "be or not to be" i "der, die, das", rozpoczną się punktualnie o godzinie 9:00.
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA: