Wspomniana kawiarnia mieści się przy ulicy Stary Rynek Oliwski. Bardzo możliwe, że sprawca strzelił w szybę budynku z wiatrówki. Teren przed lokalem jest objęty monitoringiem. - Jakim to trzeba być człowiekiem, aby strzelać do zwierząt przez szybę? Temu, który dobrze bawił się w nocy na stresie naszych podopiecznych, przypominamy, że kamera na zewnątrz działa i numer telefonu na policję też pamiętamy! - piszą pracownicy Kotka Cafe na Facebooku.
Zwierzakom nic się nie stało. Wszystkie czworonogi są całe i zdrowe, choć zapewne najadły się sporo strachu. - Szyba nie pękła, gdyż wszystkie na szczęście są podwójnie zespolone, ale stres i kolejne wydatki nikomu nie pomagają - czytamy w poście na stronie kawiarni.
- Oby znaleziono sprawcę i odczuł dotkliwie konsekwencje - napisała jedna z komentujących. - To nie człowiek, tylko jakiś zwyrol. I tu popieram przedmówczynię, że dane takich typów powinny być upubliczniane, łącznie z wizerunkiem! Najważniejsze, że milusińscy cali i zdrowi. Zróbcie zrzutkę na nową szybę, miłośnicy kotków z chęcią wspomogą naprawę szkód - dodała kolejna internautka.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia znajdziesz w galerii u góry artykułu.
Polecany artykuł: