Problem przede wszystkim dotyczy rejonu ulic Kopernika i Orzeszkowej w Gdyni. To właśnie w tym miejscu kierowcy próbujący uniknąć opłat w pobliskiej strefie płatnego parkowania zostawiają swoje auta na długie godziny. Nielegalnie zaparkowane samochody często blokują ulice, chodniki, a nawet przejścia dla pieszych. Jeden z mieszkańców wziął sprawy w swoje ręce.
W ciągu kilkunastu ostatnich tygodni na policję zgłosiło się ponad 20 kierowców, którym ktoś ostrym narzędziem porysował karoserię aut.
- Nasi funkcjonariusze intensywnie pracują nad tym, aby ustalić tożsamość tej osoby. Osoby, które mają jakiekolwiek informacje na ten temat, prosimy o zgłaszanie się do komisariatu policji w Redłowie. Każda informacja będzie przydatna - apeluje podinspektor Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Samozwańczy „szeryf” sporych szkód może narobić nie tylko niezdyscyplinowanym kierowcom, ale również sobie. Za tego typu zachowanie grozi bowiem nawet pięć lat więzienia.