Po opadach w czwartek (4 stycznia) śniegu, śniegu z deszczem i mżawki w woj. pomorskim na drogach od rana panują trudne warunki drogowe. Przez oblodzone drogi problemy z odwiezieniem dzieci do szkół miały firmy transportowe m.in. na Kaszubach. W związku z tym dyrektorzy placówek odwołali zajęcia lub je skrócili.
Zajęcia odwołały Szkoła Podstawowa im. Piotra Szturmowskiego w Pogódkach i Szkoła Podstawowa im. bł. s. Marty Wieckiej w Szczodrowie. Wolak zaznaczyła, że takich szkół może być więcej. Dane od dyrektorów placówek będą spływały do kuratorium w ciągu dnia.
Ponadto, jak podaje portal Express Kaszubski, zajęcia odwołano również w Szkole Podstawowej w Lisich Jamach (gmina Sierakowice). Placówka w mediach społecznościowych napisała, że dla uczniów, którzy dotrą do szkoły, zorganizuje zajęcia opiekuńcze.
Z kolei w Szkole Podstawowej w Gowidlinie w gminie Sierakowice zajęcia zostały skrócone. Jak podaje placówka na swojej stronie internetowej, od trzeciej godziny lekcyjnej zajęcia trwały po 20 minut. Odwiezienie wszystkich uczniów nastąpiło o godz. 12.25.
Beata Wolak z pomorskiego kuratorium oświaty wyjaśniła, że zajęcia w szkole może zawiesić organ prowadzący szkołę lub placówkę, gdy na danym terenie może wystąpić zagrożenie bezpieczeństwa uczniów związane z utrudnieniem w dotarciu ucznia do szkoły lub placówki lub powrotem ze szkoły lub placówki.
Dodała że dyrektor szkoły/placówki może zawiesić zajęcia za zgodą organu prowadzącego, kiedy temperatura zewnętrzna mierzona o godz. 21.00 w dwóch kolejnych dniach poprzedzających zawieszenie zajęć wynosi minus 15 st. Celsjusza lub jest niższa, a także kiedy wystąpiły na danym terenie zdarzenia zagrażające zdrowiu uczniów.