Szturm na dom podwójnego mordercy! Miał zabić ojca i 44-latkę pod Tczewem
Podejrzany o podwójne morderstwo pod Tczewem mężczyzna został zatrzymany dzięki pracy policjantów z tzw. Archiwum X. Funkcjonariuszom Zespołu do Spraw Przestępstw Niewykrytych Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego i Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku udało się rozwikłać zagadkę zbrodni z września 2012 r. W domu jednorodzinnym w miejscowości Opaleń pod Tczewem znaleziono ciała 66-latka i jego 44-letniej konkubiny - obydwoje mieli rany kłute szyi. - Nie nie zapowiadało takiej tragedii. To była spokojna rodzina. Mieszkali na uboczu. Trochę izolowali się od lokalnej społeczności. Nie integrowali się z nami - mówił wtedy Tcz.pl Zygmunt Rajkowski, sołtys wsi. Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone w sierpniu 2013 r., ale postępowanie wznowiono w 2017 r. i cała praca zaczęła się na nowo. Mundurowi ustalili, że za podwójnym morderstwem stoi syn denata i jego dwaj koledzy.
Dalsza część tekstu POD GALERIĄ i WIDEO.
Czytaj też: Zgłoszenie o aucie płynącym do Gdańska! 62-latek wjechał chevroletem do rzeki Radunia [ZDJĘCIA]
- Policjanci ustalili, że związek ze śmiercią pary ma trzech mężczyzn, mieszkańców powiatu starogardzkiego w wieku 41, 50 i 51 lat. Jednym z nich jest syn ofiary, który z drugim mężczyzną zabił kobietę i swojego ojca, natomiast trzeci z nich za pieniądze pomagał im w tej zbrodni - informuje Policja Pomorska.
Jak dodają mundurowi, kontrterroryści weszli jednocześnie do trzech domów na terenie powiatu starogardzkiego, zatrzymując całą trójkę. Podejrzani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która nadzoruje postępowanie. Tam dwaj mężczyźni usłyszeli zarzut zabójstwa, trzeci - zarzut ułatwienia popełnienia przestępstwa, tj. zabójstwa. Decyzją sądu mężczyźni trafili na trzy miesiące do aresztu. Za tego typu przestępstwa grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.