Ta mapa pokazuje największe zagrożenia w Sopocie. I ujawnia, co najbardziej irytuje mieszkańców kurortu

Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa na terenie województwa pomorskiego cieszy się dużą popularnością - twierdzą mundurowi. Od momentu jej uruchomienia, tj. od 1 lipca 2016 roku, mieszkańcy chętnie informują policję o pojawiających się zagrożeniach.

Przypomnijmy, że dzięki narzędziu mieszkańcy mogą samodzielnie nanosić na interaktywne mapy zagrożenia, które potem weryfikują służby. Sopoccy mundurowi właśnie pokazali pierwsze efekty wdrożenia krajowego systemu do poprawy bezpieczeństwa. Co z nich wynika? 

Od początku funkcjonowania map zagrożeń policjanci z Sopotu odnotowali blisko 140 zgłoszeń. 69 z nich, czyli blisko połowa, dotyczyła nieprawidłowego parkowania w rejonie ulicy Kordeckiego oraz Parkowej. Policjanci ruchu drogowego, którzy weryfikowali te zgłoszenia potwierdzili zasadność blisko 40 z nich. Z obserwacji policjantów wynika, że dzięki sygnałom mieszkańców,  problem z kierowcami na tych ulicach udało się prawie całkowicie wyrugować. 

Po ilości zgłoszeń widać też, że drugim najczęściej wskazywanym problemem w Sopocie jest spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych. Tego typu przypadków najwięcej odnotowano w okolicy Skweru Urbanka oraz ul. Bema i Parku im. Marii i Lecha Kaczyńskich. Do tej pory policjanci odnotowali 18 takich zgłoszeń, a wskazane przez mieszkańców rejony zostały objęte dodatkowym nadzorem przez dzielnicowych oraz policjantów prewencji. 

- Pojawiają się też sygnały o osobach bezdomnych, żebractwie oraz zażywaniu środków odurzających. Informacje te są gromadzone, a następnie sprawdzane przez funkcjonariuszy - informują sopoccy policjanci. 

Zobacz też: Oto 5 najbardziej niebezpiecznych miejsc w Trójmieście. To tutaj najczęściej dochodzi do wypadków i stłuczek [MAPA]